Nie wierzyłam zbytnio w jej zapewnienia z komentarza pod tym postem, noale, takiej szybkiej reakcji się nie spodziewałam. To się chyba nadaje na nobla.
Nie zwróciłam uwagi na wcześniejsze komentarze. I tak, Anonimie, umiem czytać, bo inaczej bym nie umiała też pisać, te dwie funkcje się ze sobą łączą. Zamiast trolować, powinieneś zachować kulturę. Tak trudno być miłym? ... Dzięki, Rausa za odpowiedź.
Kiedyś ludzie (szczególnie w średniowieczu) potrafili czytać, ale nie umieli pisać :) Dopiero od niedawna łączymy obie czynności, ale pozdrawiam Dementorko, też byłam zaskoczona :)
Pozostaje pytanie, skoro nie zwracała uwagi na komentarze, w sensie nawet dobę po swojej wypowiedzi nie dowiedziała się, co się stało z ocenialnią, to jak wpadła na pomysł, że może ktoś w komentarzach jednak jej odpisał...? Wzywajcie Winchesterów, mamy tu ewidentnie do czynienia z czymś, co podchodzi pod ich jurysdykcję.
Chciałam zachować to dla siebie, ale jednak. Chciałam spróbować, no ale nie wyszło mi i widziałam, że Wam również się to nie podobało więc nie było sensu tego prowadzić.
Hmm... nie żebym się czepiała... a nie, jednak się przyczepię. Jeśli się nie mylę, to gdy ktoś się do Was zgłasza, liczy na jakąś pomoc lub chociaż życzliwe potraktowanie. Ewentualnie neutralność. Nie o antyreklamę w formie "Powstała nowa ocenialnia o mało oryginalnej nazwie(...)". Inną kwestią jest już sama "ocenialnia". Mimo wszystko wypadałoby chociaż przemilczeć fakt tej "mało oryginalnej" nazwy i pozostawić to w domyśle. Pozdrawiam serdecznie Villemo [Katalogowo.blogspot.com]
A ja mam pytanie... Funkcjonuje jeszcze jakieś forum literackie? Była nasza-pisarnia, ale padła, a nie interesują mnie molochy jak mirriel, fsahrenheit.... Znacie coś?
Kojarzę Piórem Feniksa (http://piorem.fora.pl/), Artefakty (http://www.artefakty.pl/forum/) i Weryfikatorium (http://www.weryfikatorium.pl/forum/), ale żadnego z własnego doświadczenia. No i nie wiem, czy tych też nie uznasz za "molochy".
Może nie jestem najbardziej obiektywna, ale jeśli to Mirriel i Fahrenheita uważamy za molochy, to forum PF-u nim nie jest. Chociaż jeśli zależy Ci na opinii na temat swoich tekstów, nie wiem, na ile miałbyś szansę na odzew na PF-ie, pomimo pierwotnego zapewniania, że wszyscy taki wątek chcą, jakoś za często kończy się na wrzucaniu tekstów przez ludzi i braku odzewu. Ale na forum PF-u jest jeszcze sporo innych ciekawych rzeczy (m.in. projekt "czykropki", w którym uczestnicy pracują nad stworzeniem nowego, spójnego świata), więc zapraszam.
Mam nadzieję, że wytrwam w ocenianiu blogów. Jakby ktoś widział błędy to proszę napiszcie w komentarzach. :)
OdpowiedzUsuń"Niestety, blog pod adresem polishglambert-ocenialnia.blogspot.com został usunięty. "
OdpowiedzUsuńTo chyba jakiś rekord.
Jeszcze godzinę temu dodałam tam komenta, w której grzecznie wytknęłam autorce błędy o-o No bez przesady, krytykę trzeba umieć przyjmować.
OdpowiedzUsuńNie wierzyłam zbytnio w jej zapewnienia z komentarza pod tym postem, noale, takiej szybkiej reakcji się nie spodziewałam. To się chyba nadaje na nobla.
UsuńA ona sama prosiła o wypisanie błędów w komentarzach... Trzeba by utworzyć Księgę Rekordów Blogosfery.
UsuńJestem za!
UsuńDrogi Katalogu nie chcę nic pisać, ale jeżeli dla ciebie wyrażenie "Mam nadzieję.." jest zapewnieniem to gratuluję.
UsuńLink do ocenialni chyba nie jest prawidłowy, bo wyświetla mi się: blog został usunięty.
OdpowiedzUsuńUmiesz czytać?
UsuńDementorko, przeczytaj wcześniejsze komentarze. Autorka usunęła ocenialnię w rekordowo krótkim czasie - istniała jeden dzień.
OdpowiedzUsuńNie zwróciłam uwagi na wcześniejsze komentarze. I tak, Anonimie, umiem czytać, bo inaczej bym nie umiała też pisać, te dwie funkcje się ze sobą łączą. Zamiast trolować, powinieneś zachować kulturę. Tak trudno być miłym? ...
UsuńDzięki, Rausa za odpowiedź.
Kiedyś ludzie (szczególnie w średniowieczu) potrafili czytać, ale nie umieli pisać :) Dopiero od niedawna łączymy obie czynności, ale pozdrawiam Dementorko, też byłam zaskoczona :)
UsuńPozostaje pytanie, skoro nie zwracała uwagi na komentarze, w sensie nawet dobę po swojej wypowiedzi nie dowiedziała się, co się stało z ocenialnią, to jak wpadła na pomysł, że może ktoś w komentarzach jednak jej odpisał...? Wzywajcie Winchesterów, mamy tu ewidentnie do czynienia z czymś, co podchodzi pod ich jurysdykcję.
UsuńSzkoda pisać...
UsuńNawet zajrzeć nie zdążyłam. :(
OdpowiedzUsuńChciałam zachować to dla siebie, ale jednak. Chciałam spróbować, no ale nie wyszło mi i widziałam, że Wam również się to nie podobało więc nie było sensu tego prowadzić.
OdpowiedzUsuńHmm... nie żebym się czepiała... a nie, jednak się przyczepię. Jeśli się nie mylę, to gdy ktoś się do Was zgłasza, liczy na jakąś pomoc lub chociaż życzliwe potraktowanie. Ewentualnie neutralność. Nie o antyreklamę w formie "Powstała nowa ocenialnia o mało oryginalnej nazwie(...)". Inną kwestią jest już sama "ocenialnia". Mimo wszystko wypadałoby chociaż przemilczeć fakt tej "mało oryginalnej" nazwy i pozostawić to w domyśle.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Villemo [Katalogowo.blogspot.com]
Boru.
UsuńZgłaszający się do Katalogu sami piszą swoje ogłoszenia.
W takim razie zwracam honor. :)
UsuńA ja mam pytanie... Funkcjonuje jeszcze jakieś forum literackie? Była nasza-pisarnia, ale padła, a nie interesują mnie molochy jak mirriel, fsahrenheit.... Znacie coś?
OdpowiedzUsuńKojarzę Piórem Feniksa (http://piorem.fora.pl/), Artefakty (http://www.artefakty.pl/forum/) i Weryfikatorium (http://www.weryfikatorium.pl/forum/), ale żadnego z własnego doświadczenia. No i nie wiem, czy tych też nie uznasz za "molochy".
UsuńMoże nie jestem najbardziej obiektywna, ale jeśli to Mirriel i Fahrenheita uważamy za molochy, to forum PF-u nim nie jest. Chociaż jeśli zależy Ci na opinii na temat swoich tekstów, nie wiem, na ile miałbyś szansę na odzew na PF-ie, pomimo pierwotnego zapewniania, że wszyscy taki wątek chcą, jakoś za często kończy się na wrzucaniu tekstów przez ludzi i braku odzewu. Ale na forum PF-u jest jeszcze sporo innych ciekawych rzeczy (m.in. projekt "czykropki", w którym uczestnicy pracują nad stworzeniem nowego, spójnego świata), więc zapraszam.
Usuń