Dzisiejszy artykuł został zainspirowany moją kilkudniową chęcią odprężenia
się. Równa się to zwykle kilkuset stronicowym, zakończonym opowiadaniom odkopanymi
w sieci. Wyszło jednak na to, że zamiast się odprężyć, popadałam w coraz
większą irytację z powodu…
Homofonów.
Homofony to wyrazy, które brzmią identycznie,
ale różnią się pod względem pisowni.
Chciałabym Wam przedstawić kilka par, które tworzą homofony, a na które często wpadam w waszych opowiadaniach:
karze – od czasownika karać, czyli dawać komuś karę
każe – od czasownika kazać, czyli wydawać komuś rozkaz
morze – wyodrębniona część oceanu
może – od czasownika móc, czyli mieć odpowiednie warunki, zdolności do
zrobienia czegoś
borze – od słowa bór, czyli lasu
boże – od słowa bóg, czyli istoty będącej przedmiotem kultu
bóg – istota będąca przedmiotem kultu
Bug – rzeka będąca dopływem Wisły
buk – rodzaj drzewa
bród – płytkie miejsce rzeki, jeziora lub liczba mnoga od rzeczownika
broda
brud – zanieczyszczenie
chart – pies myśliwski
hart – wytrzymałość
Chełm – miasto
hełm – ochronne nakrycie głowy
chodź –tryb rozkazujący od czasownika chodzić, czyli przemieszczać się
z miejsca na miejsce
choć – chociaż
czuł – od czasownika czuć, czyli doznawać wrażeń zmysłowych
czół – liczba mnoga od rzeczownika czoło
lud – tłum
lód – woda w stanie stałym
lut – stop metali służący do lutowania
dróg – liczba mnoga od rzeczownika droga
druk – publikacja drukowana lub też deseń na tkaninie
dób – od rzeczownika doba
dup – od rzeczownika dupa
darz – od czasownika darzyć
dasz – od czasownika dawać
duszę – od czasownika dusić się
dusze – liczba mnoga rzeczownika dusza, nieśmiertelny i niematerialny byt będący osobowością człowieka
jeż – zwierzę leśne
jesz – od czasownika jeść
grad – opad atmosferyczny w postaci różnej wielkości bryłek lodu
grat – przedmiot małowartościowy
kąt – przestrzeń ograniczona dwiema ścianami
kont – liczba mnoga od rzeczownika konto
kot – zwierzę
kod – system umownych sygnałów, znaków
kuj – nadawać wyrobowi z metalu pożądany kształt
kój – tryb rozkazujący od czasownika koić
kłuj – przebijać czymś ostro zakończonym
ład – porządek
łat – liczba mnoga od rzeczownika łata
mag – magik
mak – kwiat
marzę – od czasownika marzyć
mażę – od czasownika mazać
mór – śmiertelna choroba
mur – ściana, odgrodzenie
ras – liczba mnoga rzeczownika rasa
raz – jeden
żądny – pałający żądzą
rządny – umiejący dobrze gospodarować
sieć – narzędzie do łapania ryb
siedź – od czasownika siedzieć
trój – liczba mnoga rzeczownika trójka
truj – od czasownika truć
warz – tryb rozkazujący czasownika warzyć, czyli gotować
wasz – zaimek dzierżawczy
waż – tryb rozkazujący czasownika ważyć, czyli mierzyć ciężar
waz – liczba mnoga rzeczownika waza
was – zaimek osobowy
wierz – tryb rozkazujący czasownika wierzyć
wiesz – od czasownika wiedzieć
wież – liczba mnoga rzeczownika wieża
wieść – prowadzić lub pogłoska
wieźć – przetransportowywać
wole – liczba mnoga rzeczownika wola
wolę – od czasownika woleć
wiec – masowe zgromadzenie ludzi celem przedyskutowania jakichś
wydarzeń
wiedz – tryb rozkazujący czasownika wiedzieć
romb – czworokąt mający wszystkie boki równej długości
rąb – od czasownika rąbać
kolaż – technika polegająca na łączeniu różnych materiałów z formami malarskimi
kolarz – mężczyzna uprawiający sport kolarski
Homofony obok homografów (wyrazów o różnym znaczeniu, takiej samej
pisowni) są najczęściej wykorzystywanymi wyrazami używanymi w celu gry słownej,
np. Monika zaraz chyba z żalu zje żaluzje.
Pozwolę sobie zakończyć małą anegdotką. Kiedyś siedziałam sobie z moim
chłopakiem, Mikołajem, i wżeraliśmy pizzę. Ja uwielbiam widzieć ludzi
szczęśliwych. A cóż uszczęśliwia bardziej niż dobra pizza? Więc powiedziałam do
Mikołaja: lubię patrzeć jak jesz. A on mi na to, szczerze zdziwiony: a jak
patrzy jeż?
Anegdotka przypomniała mi rozmowę moich rodziców:
OdpowiedzUsuńM - co jesz?
T - co niedźwiedź?
I mama musiała chwilę pomyśleć zanim ogarnęła, a w międzyczasie tata zrobił jej kanapkę.
Czasem sama się łapię na homofonach, szczególnie przy słowach każe karzę i żądny rządny. Wtedy muszę się zatrzymać i przypomnieć co od czego się wywodzi ^^.
Wolałam tamten wygląd :<
Mnie to przeraża, bo często osoby, które piszą bardzo dobrze, mają super styl, tworzą realistycznych bohaterów i świat, wszystko jest cacy jak na internetowy poziom, a tu: BACH. Pan Iksiński karze mi posprzątać pokój. Cholery można dostać.
UsuńAnegdotki z jeżami są urocze. Zresztą, same jeże też, o: http://27.media.tumblr.com/tumblr_m36y8bdntE1rqpovto1_500.gif
Dlatego fajnie mieć betę, ale betę dobrą, wolną. Czyli to mało realne. Dlatego często liczę na czytelników, ale czasem denerwują mnie, gdy napiszą "znalazłam błąd w jednym zdaniu, ale nie pamiętam w którym, więc ci nie powiem, no, ale rozdział fajny." =.= albo "znalazłam błąd, ale jestem leniwa i nie wypisałam go".
UsuńJeże są urocze ogólnie. Jednego raz uratowałam z narzeczonym, bo prawie auto go rozjechało :<
Jeśli chodzi o czytelników... z tym różnie bywa. Nie każdy chętnie przyjmuje uwagi od zwykłego czytelnika, który ośmielił się powiedzieć więcej i nie ogranicza się do wymieniania literówek. Już się kilka razy tak przejechałam na tym, właśnie od strony czytelnika.
UsuńJeżeli uwagi nie są pisane z wyrzutem, wyższością i powodują, że autor czuje się upokorzony, to czemu nie? A jeżeli już wspominają o błędach, to logicznym jest, że mogą je wypisać. Ja tam się (już) nie obrażam za to i z chęcią przyjmuję rady. Pomaga to. Ale wiadomo, że różni ludzie są.
UsuńArtykuł zacny, acz wkradł się mały błędzik. A konkretniej, w definicji słowa "dusze" nie uwzględniono, że chodzi o liczbę mnogą.
OdpowiedzUsuńJeśli o homofony chodzi, to mnie prześladuje parka "chodź" i "choć". Nie ma dnia, żebym sie nie pomyliła czy zawahała, czort wie czemu. :D
dziękuję, poprawiłam. :)
UsuńChciałam powiadomość, że krytyczny-krytyk, przeniósł się na blogspot, zmieniając nazwę na http://ostrze-krytyki.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńZozali, aktualnie wygląda tu jeszcze dziwniej, bo te książki w tle pasują tu jak... no, bardzo nie pasują. czemu w ogóle wygląd jest zmieniany?
OdpowiedzUsuńSmirek, to już nie ja. A prace nad szablonem wciąż trwają. No w skrócie... bawimy się edytorem :d
OdpowiedzUsuńCzy tylko ja przeczytałam "homofoby"?
OdpowiedzUsuńJa z początku też - aż zaczęłam się zastanawiać, co tutaj robi notka o tychże istotkach O.o
Usuń