Są wakacje - jest więcej czasu, więc postanowiłam naszkicować pewną inicjatywę. Otóż niekiedy na blogach można napotkać linki do stron charytatywnych, jednak to za mało, żeby zrobić coś dobrego. A przecież bloggerzy, z racji tak dużej ich ilości, mogliby zrobić sporo dobrego. Chciałabym więc spytać Was o opinię. Czy sądzicie, że blog gromadzący linki do wszelkich stron internetowych cieszyłby się zainteresowaniem w blogowym światku? Bannery reklamujące, zachęcanie do codziennego klikania i temu podobne. Będę wdzięczna, jeśli się wypowiecie na ten temat.
Tymczasem chciałabym przedstawić Wam przydatną stronę, na którą natknęłam się dzisiaj. Odwala ona za nas robotę, gromadząc linki do polskich stron charytatywnych - www.poomoc.pl. Zachęcam do zapoznania się z zakładką "Jak działa Poomoc" i ustawienia sobie strony jako startowej (no chyba że nie przeżyjecie bez fejsbuka zaraz po otwarciu przeglądarki, od biedy można wcisnąć do zakładek). Jeśli z kolei lubicie mieć wyszukiwarkę Google zaraz po otwarciu, mam dobrą wiadomość, jest ona obecna na stronie poomoc.pl. Wierzę też, że nie będzie Wam szkoda miejsca na blogu i umieścicie na nim jeden z bannerów, choćby najmniejszy.
Jeśli nie trzeba specjalnego wysiłku, a można pomóc - dlaczego by tego nie robić?
Zależy dla kogo byłby dobry, nie wszyscy mają ochoty klikać w takie stronki, a szkoda. Jednakże zawsze można spróbować, a nuż się uda. Co do bannerów, to zaraz jakiś wybiorę i wstawię na ocenialnię. W końcu ocenialnie mają dużą oglądalność.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Essence.
* ochotę
UsuńA tak właściwie to z jakiej ocenialni jesteś? Masz zablokowany profil, a nie kojarzę Twojego nicku.
UsuńJestem ze Szczerej Krytyki.
UsuńInicjatywę popieram i zaraz wstawię bannery na Oceniając. Essence ma rację (ludziom, niestety szkoda czasu na takie inicjatywy), ale trzeba mieć nadzieję, że ktoś pomocny się znajdzie. W końcu nie można tak generalizować, bo zdarzają się też i dobre osoby.
OdpowiedzUsuńja jestem straszna i szkoda mi czasu. nawet mam w głowie właśnie ułożony w przeciągu pół minuty plan, żeby się do tego przymusić, ale odkryłam, że żeby plan zaczął działać, potrzebowałabym przygotowań, a na to znowuż jestem zbyt leniwa. >.<
Usuńsmirek
Ale to przecież zajmuje tylko chwilkę ;p.
Usuńteoretycznie tak, ale tam się otwiera miliard kart (boże, o ile by łatwiej było, gdyby wsadzili sobie w dupę te podziękowania) i trzeba pamiętać, żeby tę stronę otworzyć. myślałam o ustawieniu jej na stronę startową, ale wtedy musiałabym za każdym razem zamykać firefoxa, co się wiąże z zamykaniem co dzień wszystkich moich kart (zwykle mam ich otwartych koło 20 kiedy nie robię nic naglącego), co zajmowałoby wiele czasu i robiłoby bałagan w moim nieporządku. póki to tu wisi i pamiętam - klikam, ale nie widzę żadnego sposobu, aby pamiętać na dłużej >.>
UsuńSzkoda, że wielu ludziom szkoda czasu na takie inicjatywy, naprawdę. Banner już wstawiony i napiszę do Czekoladki, czy mogę umieścić go na Erze. :)
OdpowiedzUsuńJa mam inny link w zakładkach i codziennie wchodzę.
OdpowiedzUsuńhttp://www.siepomaga.pl/s/klikaj
Ale na ten też oczywiście będę wchodzić!
UsuńWydaje mi się, że nie ma potrzeby wchodzić na dwie strony, bo z tego co widzę, odnośniki są do tych samych akcji.
UsuńTak, sprawdzałam - praktycznie to samo. c:
UsuńOd połowy czerwca jestem wolontariuszem w kilku miejscach i w kilku organizacjach oraz pomagam znajomym w przygotowaniu się do poprawki z matmy ; )
OdpowiedzUsuńOcenialnie (zależy, które) mają oglądalnośc, więc sądzę, jeśli wstawi ten baner do siebie to, to w małym stopniu pomoże :).
OdpowiedzUsuńU nas na OK (ostrze-krytyki), zaraz wstawię :).
A czasem nie w wielkim?
UsuńByć może :). Ale zależy, także ile ocenialni się na to skusi. Po za tym, nie każdy będzie klikał w baner - jestem tego pewna. Przynajmniej ja u siebie do dziewczyn napisałam, aby wchodziły, a czy to zrobią? Tego nie wiem, nie zmuszę ich. Tak samo jak innych :)
UsuńMisako, napisałam na Twojego maila w sprawie Katalogu Czytelniczego. Pozdrawiam serdecznie. ;)
OdpowiedzUsuńTa strona, którą podałaś Misako, jest super. Przejrzysta, bez wyskakujących natrętnych reklam.
OdpowiedzUsuńKliknięcia zajmują jakieś 10 sekund dziennie, a dzięki temu można pomóc.
Jestem jak najbardziej za.
Nie wiem jak inne przeglądarki, ale w moim ukochanym Google Chrome można ustawić strony, które otwierają się zawsze przy włączeniu przeglądarki {Ustawienia-Opcje-Po uruchomieniu). Ja mam ustawione oczywiście Google, FB, Bloggera, Pocztę, no i od dzisiaj także Poomoc.
Pozdrawiam!
http://my-logorrhea.blogspot.com/