Chcesz poznać zdanie na temat swojego bloga? Nie boisz się słów krytyki, bądź uwielbiasz pochwały?
Jeśli nie lękasz się także poskramiania upiorów, a krytyka jest Ci dobrze znana, zapraszamy do załogi.
Zgłoś się do Dark Evaluation, a poznasz zdanie prawdziwych
egzorcystów! Twoje demony zostaną odgonione, a Ty będziesz spać w
spokoju.
Ocenialnia świeci pustkami, więc zapraszamy każdego do oceny!
Dziękujemy za opublikowanie ogłoszenia!
OdpowiedzUsuńEm, takie pytanie... Piszesz, że DE świeci pustkami, a macie pełne kolejki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Nie mamy w ogóle nowych zgłoszeń.
Usuńale macie po miliard zgłoszeń oczekujących! wrzućcie na luz. ^^
UsuńMy tam się jakoś nie przejmujemy brakiem zgłoszeń. Brak zgłoszeń to nie tragedia, brak zgłoszeń i puste kolejki - to jest tragedia, a Wy faktycznie macie tych blogów mnóstwo. Podejrzewam, że na ocenę będzie czekać się tygodniami, więc nie wiem, czy to takie zachęcające, ale liczę na to, że będziecie mieć zgłoszenia.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńMhroczna playlista na tej ocenialni, że tak ni z gruchy, ni z pietruchy wtrącę.
OdpowiedzUsuńPlotkara_Krytyczne: hej, a czemu długie kolejki mają zniechęcać? Zniechęcać to one mogą w sklepie, ale nie na ocenialni! Mnie takie coś osobiście nie zraża, jeśli wiem, że dany oceniający jest rzetelny, porządny, ocenia szczerze i jego rady są wartościowe. Wtedy warto czekać nawet i rok.
Zgłoszenia opublikowano w następujące dni: 5, 7, 9, 9, 10, 10, 11, 16, 21, 22 sierpnia - nie mamy w ogóle nowych zgłoszeń, ehe! :c Kilkudniowa przerwa między jednym zgłoszeniem a drugim nie świadczy o tym, że "ocenialnia świeci pustkami", nieprawdaż?
UsuńTo ja się pochwalę naszymi przerwami - 2, 8, 21 xd
UsuńA mam pewne nieprzyjemne doświadczenia, kiedy to mój blog sobie był w takie długiej kolejce, i był, i był, i był, i był... I oceny się nie doczekałam. I to powtórzyło się kilka razy. Kiedyś nawet zapomniałam o tym, że gdzieś się zgłosiłam i zostałam wyrzucona z tejże kolejki. Itp. itd. Znajdowani się na nastej pozycji, jest dla mnie strofujące.
OdpowiedzUsuńTwój komentarz podsunął mi myśl, że chyba nie należę do takich oceniających, których cechy wymieniłaś, bo od tygodni nikt się do mnie nie zgłasza i mam pustą kolejkę. Plus są takie, że mogę odpocząć i skupić na tym, co zajmuje mnie w życiu realnym.
No... Wasze przerwy to faktycznie przerwy... xP
UsuńJa niestety tak niemiłych doświadczeń nigdy nie miałam, ale znam sporo dobrych oceniających, których kolejki są długaśne. Niczym te za czasów PRL-u. Jedyna rada to chyba sprawdzanie co jakiś czas, na której pozycji znajduje się nasz blog, żeby przypadkiem nie podpaść oceniającemu zmianą szablonu czy czymś podobnym. ;))
Bynajmniej nie Ciebie miałam na myśli! :o Prawdę mówiąc, nawet nigdy Twoich ocen nie czytałam, więc nie mam prawa się na ten temat wypowiadać. Nie sądzę, by jedynym powodem takiego zjawiska była niekompetencja, pewnie składa się na to wiele czynników, typu popularność ocenialni, preferencje oceniającego itp. ;)
Zazdroszczę, bo ostatnio trafiałam na samych niekompetentnych, którzy albo szukali dziury w całym i problemu tam, gdzie go nie ma, albo wychwalali pod niebiosa, aż od słodyczy zaczęło mnie mdlić.
UsuńNajważniejsze, że mam trochę wolnego. Dzięki temu mogę poświęcić się fizyce, a potem, jak będą zgłoszenia, ocenianie sprawi mi więcej radości ; )
Hah, nie spodziewałam się, że mój komentarz wywoła taką mini dyskusję xP DepressedSuicide, radzę Wam, na chwilę poczekać, ocenić te blogi, które macie, bo potem się nie wyrobicie. Tym bardziej, że w Regulaminie czas publikacji oceny, stanowi miesiąc od ostatniej. Czy mi się dobrze zdaje, że niektóre oceny zamierzone są dopiero na grudzień? Toż to szmat czasu... Oczywiście, żeby nie było, na DE dobrze oceniacie.
OdpowiedzUsuńYey, ten odtwarzacz u góry strony jest przerażający. Siedziałam wczoraj na komputerze, było około pierwszej w nocy i weszłam na Dark Evaulation, chciałam się zgłosić (ale kapkę przestraszyłam się tej długaśnej kolejki) i tu nagle BUM! Na cały głos leci piosenka xD
Hm, ja się pochwalę, że u nas, najdłuższą przerwą było chyba pięć dni.
Ostatnio miałam taką sytuację, że zgłosiłam blog do Miecza Krytyki. Najpierw w ogóle ocen nie było, minął regulaminowy miesiąc, dalej nic. Dopiero jak się upomniałam, to Oceniająca (i jednocześnie Administratorka) opublikowała post, w którym tłumaczyła, że miała jakieś tam problemy. Potem pisałam z nią na GG i zarzekała się, że tylko zmieni kryteria i będzie ocena. Kilka dni minęło i dalej nic...
Pozdrawiam,
Midori z Krytyki Dla Odważnych