layout by wanilijowa background: Frigg Kitten: Zumzzet

środa, 19 grudnia 2012

Ogłoszenie 66

Wszędzie kryzys na ocenialniach, który nie ominął Ostrze-krytyki, bo po co...  Mało oceniających, a blogi w kolejkach wnet grubą powierzchnią kurzu zajdą. Oceniający robią, co mogą - sprężają pośladki itp, ale i tak jest nas za mało. Nabór jest cały czas otwarty, jakby ktoś nie wiedział. Na pewno ktoś ma ochotę się zgłosić, ale się może wstydzi? Tak, z pewnością, to jest ten powód. 

Więc myszki w dłoń i wysyłamy zgłoszenia. Wystarczy, że wpiszesz w treść e-maila:
- wiek
- nick, którym będziesz oceniać
- coś o sobie
- czemu akurat wybrałeś OK(ostrze-krytyki)
- nr GG
- adres bloga(oczywiście swojego, jeśli nie posiadasz, to trudno. Damy radę bez tego)

Nic trudnego ani męczącego. 
Przydałoby się hasło reklamowe, niech będzie: ZGŁOŚ SIĘ! NIE POŻAŁUJESZ! Nie wyszło mi, ale liczą się chęci. 
Także wszem i wobec ogłaszam, że na ok brakuje rączek do pomocy. 
Aha! Zapomniałam - musisz mieć co najmniej 14 lat. 

Pozdrawiamy. :)

7 komentarzy:

  1. Dziękuję za umieszczenie ogłoszenia. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie potrzebujecie żadnych próbek twórczości zgłaszającego? Ja bym tak na ślepo nie przyjmowała na staż. Przydałoby się także parę słów o ochotniku - no wiecie, fajnie jest wiedzieć z kim mamy do czynienia.

    Zatrzęsienie tych "kryzysowych" ocenialni. Jak na razie na mojej jest całkowicie w porządku. Zielona wyspa, heh.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie, po co? Później trzeba napisać ocenę próbną i wszystko wychodzi w praniu. :)

      Usuń
  3. Ha, a nie pomyślałaś o skrzywdzonym Bloggerze czekającym na coś więcej niż przekręcanie nazwisk głównych bohaterów i poprawianiu interpunkcji przez kogoś, kto sam jej dobrze nie opanował? To humanitarne. :D

    Dobra, już nie czepiam się. I tak to niepotrzebne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co jest niezrozumiałego w tym, że potem autora czeka ocena próbna?

      Usuń
    2. Jakim skrzywdzonym Bloggerze? Kogo skrzywdzi ocena próbna? ._. Ona nie jest publikowana, ani nic z tych rzeczy. Jest wysyłana na e-maila.

      Usuń